Nina rośnie i robi się małą księżniczką:)
Coraz bardziej interesują ją moje kosmetyki, naszyjniki i kolczyki :)
Na razie jest za żywa, by mieć cokolwiek swojego. Wszelkie bransoletki dla dzieci zostały rozerwane, by sprawdzić jak są zrobione:) Ciekawość świata ponad wszystko!
Ja swoją biżuterię mogę założyć tylko na wyjście, bo w domu grozi jej pewna śmierć.
Ostatnio hitem stały się kolczyki. Jak tylko zakładam swoje Nina domaga się, że ona też chce.
Ale jako, że jest bardzo żywym dzieckiem, ze względów bezpieczeństwa, na razie przekuwanych uszu mieć nie będzie.
Jak temu zaradzić?
Wymyśliłyśmy kolczyki z brokatem do zrobienia w 5 minut!
Bez przekuwania uszu!
Nina jest zachwycona! Co chwilę się przegląda w nich w lustrze:)
Myślę, że ten patent będzie nam też towarzyszył na okolicznościowe imprezy! :) Polecam!
Do zrobienia błyszczących kolczyków potrzebne będą:
- brokatowa folia piankowa - u nas złota i różowa kupiona w sklepie stacjonarnym Empik
- dziurkacz zwykły, jak ktoś ma może być też ozdoby ale z małymi wzorkami
- nożyczki
Wycinamy wąskie paski folii piankowej.
Będzie nam łatwiej wyciąć kolczyki, a brokat nie będzie się obsypywał.
Robimy w folii dziurki zwykłym dziurkaczem.
Jeżeli mamy w domu ozdobne dziurkacze z małymi wzorkami możemy także ich użyć!
Powstałe kółeczka to nasze kolczyki. W sam raz rozmiar na malutkie uszy księżniczek!
Wystarczy przykleić i gotowe! :)
Zróbmy więcej niż jeden komplet, gdy się odkleją, możemy przykleić nowe:)
Aby nie pogubić świeżo wykonanych skarbów, użyłyśmy woreczka na małe skarby LuLaj
Nina, Bogna, Paulina
Genialny pomysł :) Córeczka wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBogna