Są tanie, dobrej jakości, dostępne w każdej Ikea, a przede wszystkim mają swój urok!
Foremki MULA
Moim zdaniem to jedna z najlepszych zabawek jakie kupiłam w ogóle Ninie.
Jest tania, bo kosztuje niecałe 10 zł! Ma tysiąc zastosowań, dzięki czemu nie nudzi się szybko. Jest łatwa do złożenia, zajmuje mało miejsca i można się nią bawić wszędzie!
Ta zabawka towarzyszy nam odkąd Nina nauczyła się siedzieć.
Na początku układałam różne zabaweczki na stole i przykrywałam je kubeczkami. Nina aż się rwała, aby zobaczyć czy ukryte skarby dalej tam są. Podnosiła kubeczki do góry. W ten sposób uczyła się tak chwytać
Potem łączyłam dwa kolejne kubeczki z wieży jak jako niespodzianka i ukrywałam w środku figurki do zabawy. Nina swoimi jeszcze mało skoordynowanymi raczkami próbowała je otworzyć.
Zabawka przez jakiś czas trafiła nawet do kąpieli. Kubeczki doskonale sprawdzały się do nauki przelewania wody.
Latem w piaskownicy korzystałyśmy z nich jako foremki do babek i do przesiewania piasku (jeden kubeczek ma w sobie sitko).
Aktualnie Nina od kilku miesięcy układa wieżę. Najpierw musiałam podawać jej kolejno elementy. Teraz układa sama z rozsypanych kubeczków.
Jak widzicie zabawka rosła razem z Niną. I co najważniejsze była przy tym atrakcyjna na każdym etapie rozwoju. I to wszystko za jedynie 10 zł! Polecam szczególnie świeżo upieczonym rodzicom :)
Pluszowe warzywa
- Duktig Komplet warzyw
- Latsas Kosz z zakupami
Od jakiegoś czasu Nina lubi bawić się w kuchnie. Gotuje dla nas lub parzy herbatę i kawę :)
Pluszowe warzywa oraz mięsko (parówki i ryba) z Ikea doskonale sprawdzają się przy tych zabawach.
Niektóre pluszaki są jako całość - grzybki, pomidor czy bakłażan, a niektóre można aranżować po swojemu, od sera odkroić plasterek czy z sałaty oderwać 4 listki (ruchome elementy przyczepiane są na rzepy).
Nina robi nam kanapki lub jemy (oczywiście na niby :)) poszczególne elementy. Cieszy się przy tym jak nie wiem, że to ona nam coś ugotowała, a nie ja jej :)
Dodatkowo kosz na zakupy doskonale sprawdza się także w innych zabawach. Nina wkłada sobie czasem do niego jakieś zabawki i i nosi jak torebkę :)
DUKTIG Łóżko dla lalki i zestaw pościeli
Łóżeczko dla laki u nas w domu jest prawdziwym hitem! To dlatego, że jedną z ulubionych Niny zabaw to opieka nad lalą. Ma wózek i butelki do karmienia, a także i łóżeczko.
Praktycznie codziennie Nina zawija po swojemu lalę w kocyk, buja ją i mówi ciiii (co mnie rozczula do granic możliwości!!!) a potem odkłada do łóżeczka i karmi butelką z pseudo mleczkiem :)
Widać jak odtwarza role, które wykonuję ja (jak tulę ją do snu) i identyfikuje się z nimi.
Łóżeczko sprawdza się w tych zabawach idealnie! A co cieszy mnie - lalki mają swoje miejsce w pokoju Niny. Wieczorem odkładamy je do łózka i nakrywamy kołderką, a potem idziemy kąpać Ninę.
Czasem Nina tak się zapomni w zabawie, że sama próbuje położyć się w łóżeczku z lalkami:)
Wygląda to komicznie i na szczęście nie skończyło się nigdy połamaniem konstytucji. To oznacza, że łóżeczko jest stabilne i wytrzymałe na 11 kg:)
GOSIG GOLDEN pluszak
Nina wprost uwielbia zwierzaki. Na spacerze od małego zawsze wypatrywała psów i zawsze cieszyła się na każdego z nich. Jak jedzie do babci to cieszy się, że zobaczy kota. Zawsze piszczy na jego widok:) Aż mi szkoda biednej kotki:) My niestety nie możemy mieć żadnego zwierzaka (tata jest mocno uczulony), dlatego Nina dostała dużego pieska pluszaka.
Bardzo go lubi. Traktuje go jako przytulaka lub poduchę :) Czasem bawi się nim, jakby był rzeczywistym psem:)
Ja z Krzyśkiem też się do niego przytulamy, a co tam! Jest super delikatny w dotyku:)
A jakie lubią najbardziej Wasze dzieciaki?
Nina, Bogna Paulina
U nas FOREMKI MULA też są hitem! Pluszowe warzywa, rewelacja!! Chyba będziemy musieli wybrać się niebawem do Ikei! U nas jeszcze Mała uwielbia zielony tunel - mnóstwo z tym zabawy i radości!
OdpowiedzUsuńMamy te warzywa w koszyczku. Najfajniejsza jest sałata
OdpowiedzUsuń