czwartek, 5 maja 2016

Strój Indianina DIY - Absolutny hit!



Jako Indianin Nina zrobiła na osiedlu furorę! Przebranie zyskało miano PeTaRdA!!!
Dzieci jak zobaczyły Ninę wołały:
- patrz Indianin!!!! Proszę Pani a skąd ona ma taki strój??? A Pani sama to zrobiła???
 Nina prze szczęśliwa prezentowała się niczym modelka na wybiegu:)
Starszy Pan jadąc na rowerze, gdy zobaczył Ninę, zatrzymał się i powiedział do niej:
- Cześć Indianinie! i zatykając ręką buzie zrobił  łuuuułuuułuuu:)
Nina tak się śmiała, że aż miło było patrzeć. Super spotkać zupełnie obcą osobę z tym samym poczuciem humoru i to niezależnie od wieku!

Aby poczuć się prawdziwym Indianinem potrzebne nam będą:
ŁUK
  • długi, giętki patyk
  • sznurek (u nas różowy)
  • taśma izolacyjna (u nas biała i czerwona)
2 STRZAŁY
  • dwa krótkie proste patyki
  • 6 kolorowych piórek (po 3 na każdą strzałę)
  • taśma izolacyjna (ta sama co przedtem)
  • papier samoprzylepny (u nas srebrny)
POCHWA NA STRZAŁY
  • 3 rolki po papierze
  • taśma izolacyjna
  • zszywacz
  • papier samoprzylepny złoty i srebrny
  • dziurkacz w kształcie gwiazdki
  • sznurek 
OPASKA Indianina - tutorial znajdziesz TU


Jak zrobić?
ŁUK

Zawiązujemy solidnie sznurek na jednym końcu patyka i zabezpieczamy taśmą izolacyjną. 
Pociągamy za przywiązany sznurek i wykrzywiamy patyk na kształt łuku.

Wiążemy naciągnięty sznurek na drugim końcu patyka. Zabezpieczamy go taśmą. 
Środek patyka owijamy taśmą izolacyjną, żeby było wiadomo gdzie przyłożyć strzałę:)

Łuk jest już gotowy, teraz pora na... 
STRZAŁY

 
Bierzemy prosty krótki patyk, mocujemy ma jednym końcu po trzy piórka i zawijamy taśmą. 


Drugi koniec patyka również zawijamy taśmą i srebrnym papierem samoprzylepnym, a następnie wycinamy kształt ostrza strzały.


Gotowe :)  ale w czym przechowywać tak ostre strzały???
Potrzebna będzie do nich 
POCHWA

3 rolki po papierze (lub też kto ma jedną po ręczniku papierowym) sklejamy do siebie taśmą izolacyjną tak, aby powstała tuba.


Zszywaczem sczepiamy jeden koniec tuby tak, aby nie wypadły z niej strzały.


Ozdabiamy wg uznania (u nas srebrne i złote gwiazdki).


Na koniec mocujemy sznurek przyklejając go taśmą, po to by móc trzymać pochwę zarzuconą na ramieniu jak prawdziwy Indianin:)

Nina Bogna Paulina

4 komentarze:

  1. Nawet nie wiesz jak mnie zainspirowałaś :) świetne plenerowe zabawy !! Niedługo mam plenerowe urodziny córki :-) oj będzie się działo :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać, że mała zadowolona! To niesamowicie motywuje do dalszej kreatywności ;)

    OdpowiedzUsuń