Nie macie pomysłu na obiad, a zjedlibyście coś innego? Super pomysłem są kluski śląskie! Pasują do większości mięs, a także do sosów warzywnych, albo w wersji najprostszej - z podsmażoną cebulką. Moim zdaniem te kluski są jednymi z najprostszych klusek, dlatego polecam ich przygotowanie. Dacie radę! Dodatkową zaletą jest, to że kluski są bezglutenowe :)
Lubicie?
Składniki:
- 6 średnich ziemniaków
- mąka ziemniaczana
- 1 jajko
- sól
Obieramy ziemniaki, kroimy na 4-5 części i wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę.
Gotujemy do miękkości (około 18 minut).
Ugotowane ziemniaki odcedzamy i przeciskamy przez praskę. Czekamy aż ostygną.
Do miski wkładamy masę ziemniaczaną, uklepujemy i dzielimy na 4 części. Jedną część wyjmujemy i wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Ten sposób pozwala uzyskać najlepsze proporcje mąki do ziemniaków. Wbijamy jajko i dodajemy szczyptę soli.
Całość dokładnie mieszamy.
Lepimy kulki wielkości orzecha włoskiego. W środku wbijamy palec tworząc specyficzny kształt klusek.
U nas dziurki robi Nina:) Lubi pomagać w kuchni, a to zajęcie możemy śmiało oddać 4 latkowi:)
Kluski własnoręcznie robione smakują o wiele lepiej! :)
W dużym garnku gotujemy osoloną wodę.
Na wrzątek wrzucamy połowę przygotowanych klusek. Zmniejszamy moc palnika na średni, tak by woda nie bulgotła.
Gotujemy około 10-12 min. i wyjmujemy łyżką cedzakową.
Gotowe! Podajemy cieplutkie.
Smacznego :)
Kluski śląskie zawsze wydawały mi się skomplikowanym daniem do przyrządzenia samodzielnie. Jak czytam Wasz przepis to stwierdzam, że chyba dam radę, może też spróbuje?;)
OdpowiedzUsuń