LuLaj: Syrenki z rolek po papierze DIY

Ninka chłonie otaczający ją świat jak gąbka. Obecnie jest na etapie powtarzania wszystkich słów, które się do niej mówi :) W tym szczególnym czasie, chcę jej opowiedzieć i pokazać jak najwięcej ciekawych rzeczy, a także rozbudzić wyobraźnię. Dzisiaj omawiamy syrenkę - symbol Warszawy, miasta w którym mieszkamy:) Często widzimy jej symnbol w autobusach i na plakatach z inicjatywami miasta. Razem z Ninką stworzyłyśmy jej własne syrenki, ale tym razem na wzór tych bajowych :)

Do zrobienia syrenek potrzebujemy:

rolki po papierze
kolorowy papier (pomarańczowy, fioletowy, pistacjowy i zielony i wzorzysty)
sztywny papier (różowy i żółty)
trójwymiarowe naklejki kryształki w wersji mini
sypki brokat
mazaki (zielony jasny i ciemny, czarny, czerwony i różowy)
klej, ołówek, nożyczki

Co robimy:

Rolkę obklejamy pomarańczowym papierem.

Wycinamy kilka prostokątów, które stworzą włosy syrence.

Jeden prostokąt zostajemy podwójnej szerokości. Wycinamy jego dolną części tworząc grzywkę syrence. Przyklejamy grzywkę od góry do rolki.

Prostokąty, które będą tworzyć włosy wywijamy nożyczkami do zewnątrz (tym samym sposobem jak wtedy kiedy chcemy zrobić sprężynki na wstążce od prezentu).

Obok grzywki naklejamy wywinięte włosy (przyklejając je jedynie od góry), U nas jedna syrenka ma różowe włosy, a druga żółte.

Czarnym mazakiem malujemy oczy i nosek, czerwonym usta a różowym rumieńce.

Wycinamy z fioletowego i wzorzystego papieru po dwa małe kółeczka.

Naklejamy je w miejscu piersi syrenki tworząc w ten sposób górę od kostiumu kąpielowego.

Czarnym mazakiem wykańczamy stanik syrenki.

Wycinamy z zielonego papieru prostokąt i naklejamy go na dolną część rolki, zaraz pod górą od kostiumu. Dla jednej syrenki jasnozielony, dla drugiej ciemnozielony kolor.

Z tego samego papieru wycinamy ogon i doklejamy go z prawej strony rolki.

Mazakiem rysujemy łuski.

Cały ogon smarujemy klejem i obsypujemy obficie brokatem.