Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale uwielbiam wszystko co wiąże się z wodą.
Uwielbiam styl marynistyczny, morze, latarnie morskie, żaglówki. Lubie pływać i żaglować.
W wakacje muszę spędzić czas nad wodą. To mój żywioł.
Idzie lato, czas wakacji!
By poczuć tą magiczną atmosferę już teraz postanowiłyśmy zrobić w domu żaglówki!
Ach jak przyjemnie
Kołysać się wśród fal...
Gdy szumi szumi woda
I płynie sobie w dal... :)
Kołysać się wśród fal...
Gdy szumi szumi woda
I płynie sobie w dal... :)
Do zdobienia mini łódeczek potrzebne będą:
- korki po winie
- gumki recepturki
- wykałaczki lub patyki do szaszłyków
- klej
- folia piankowa - u nas niebieska i żółta oraz różowa z brokatem
- wzorzysty papier
- Trzy korki od wina układamy obok siebie i oplatamy je z obu stron gumką recepturką. Tak, aby konstrukcja przypominała tratwę.
Wycinamy prostokąt z folii piankowej i przekuwamy do wykałaczkami w dwóch miejscach tak, by przypominało to żagiel.
Z wzorzystego papieru wycinamy wąski podłużny pasek. Składamy go na pół, tak by oplatał drugi koniec wykałaczki.W środku oba końce prostokąta sklejamy klejem.
Za pomocą nożyczek wycinamy kształt chorągiewki. Gotowe!
Wykałaczkę z nawleczonym żaglem wbijamy ostrym końcem w środkowy korek.
Napuszczamy letniej wody do miski, która stawiamy według uznania na stoliczku lub na podłodze.
U nas zabawa była na balkonie! Choć można się bawić wszędzie! w domu, na balkonie, tarasie lub na trawie:)
Stawiamy nasze żaglówki na wodzie:)
Nina najpierw obserwowała, jak łódeczki krążą w koło i stukają się w bok
Potem za pomocą rączek zrobiłyśmy sztorm i łódeczki dryfowały szukając
bezpiecznego schronienia!
Na koniec za pomocą słomki zrobiłyśmy w wodzie fale z bąbelków a
łódeczki śmiesznie podskakiwały:)
Ahoj!
Nina, Bogna, Paulina:)
Super! Musimy takie zrobić, moi będą zachwyceni!:)
OdpowiedzUsuńNina była prze szczęśliwa:) Potem na wieczór kąpała się z nimi:)
Usuńsuper pomysł :-))) wykorzystamy w tym roku na bank :-))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo fajny pomysł! Ja zwykłam robić takie z łupin orzecha - wypełnia się to plasteliną, wkłada zapałkę z umocowanym "żaglem" i voila! Ale nie są tak wytrzymałe jak te powyżej - żaglówki pierwsza klasa! Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuń