Pora na eksperyment z fizyki!
Zrobiłyśmy z Niną odrzutowce z balonów!
Radochy przy tym jest całe mnóstwo, sami zobaczcie 
Do przygotowania balonowego odrzutowca potrzebujemy
- balon w dowolnym kolorze
- brokat, aby nadać zabawie magicznej aury
- prosta, dość gruba słomka
- sznurek
- taśma izolacyjna, nożyczki
- spinacz do ubrań
- 2 krzesła z oparciem
Co robimy?:
Ustawiamy krzesła w odległości ok. metra oparciami tyłem do siebie.
Ucinamy ok. 120 cm sznurka.
Jeden koniec przywiązujemy do krzesła.
Na sznurek nawlekamy grubą, plastikową słomkę. Zostawiamy ją w połowie odległości od krzeseł.
Drugi koniec sznurka przywiązujemy do drugiego krzesła.
Do balonu wsypujemy trochę brokatu. Dmuchamy go
Ustnik balona zakręcamy 3 razy i zapinamy spinaczem, aby powietrze nie uciekło.
Odcinamy 2 kawałki taśmy izolacyjnej, każdy po ok. 8 cm.
Napompowanego balona układamy pod słomką.
Przyklejamy go do słomki przygotowaną taśmą. Co najważniejsze, nasza słomka pozostaje ruchoma.
Ustawiamy balon obok jednego krzesła, tak by miał z tylu spinacz.
Teraz wystarczy odpiąć z balona spinacz!
Końcówka balona odkręci się, a powietrze wypadnie uruchamiając balon.
Balon zabawnie dla dziecka pryknie i poleci z jednego końca sznurka na drugi jak odrzutowiec!
Nina rechotała się dobre pół godziny i ciągle wołała: to siamo to siamo
Polecamy, pozdrawiając odrzutowo 
Nina, Bogna, Paulina
Nina, Bogna, Paulina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz